sobota, 30 kwietnia 2011

Dzień 98 / PIO_TREK

Wiedząc że 3 maja czeka nas maraton w Barlinku, starałem się mimo wszystko wykonać dzisiaj trening, ale nie "podcinać" nóg. Niestety w lasach pojawiła się :) ogromna ilość piachu, który skutecznie utrudniała spokojny trening. Mimo wszystko momentami dałem nogom trochę w kość, ale mam nadzieję, że przełoży  się to na lepszą formę.
Nie przejmując się tym, pojechałem "Marianem"  w trasę:

Szamotuły - Piotrkówko - Sycyn - Obrzycko - Ordzin - Wronki - Ordzin - Obrzycko - Twardowo - Szamotuły

We Wronkach zatrzymałem się na bufet, a w Ordzinie na pamiątkowe zdjęcia starego, opuszczonego dworca PKP. Stary zniszczony dworzec stoi "samotnie" w przepięknej okolicy, przy nieczynnej linii kolejowej; Oborniki-Wronki. Mając odpowiednią ilość pieniędzy ( czyt."LOTTO", :) ) z chęcią odrestaurował bym go na własny dom lub "specyficzne" agro-gospodarstwo z "kuszetkami" do wynajęcia, postawionymi na nieczynnych torach kolejowych.







P.S.
Teraz dwa dni odpoczynku i pierwszy "punktowany" maraton Gogola.
GPBT rusza do walki ...

God bless the Great Poland Bike Team !!!

W sumie pokonałem 65,19 km w czasie 2h 10min ze średnią prędkością 24,17 km/h ,
HR śr 142, HR max 161 , Spalone kalorie: 1529 kcal
Temp; 23 °C , Wiatr ; 13 km/h ,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz