środa, 13 kwietnia 2011

"Potrzeba 1000 pszczół by zabić człowieka..." / Mike

Dziś na treningu miałem zrobić M4 ( przekraczanie progu mleczanowego ), ale jakoś nie mogłem wkręcić się do 5 strefy. Oznacza to prawdopodobnie brak świeżości, więc odpuściłem ( w sobotę przecież Chodzież ). Zrobiłem więc zwykłe tempówki interwałowe ( M2 ). Po 45 minutach rozgrzewki pod wiatr i w deszczu zrobiłem 5 powtórzeń w strefie 4 każde po 5min. Pomiędzy powtórzeniami 5 minutowy odpoczynek w strefie 2. Następnie 1,5h S3 w strefie 3.
Wiatr oczywiście wiał, ale słabiej niż wczoraj. Z powrotem nawet momentami pomagał :)

102km, 2h 52min 00 , spd avg 34,5km/h, asc 140m,
Hr avg 151, Hr max 173,  kcal 2170, zmęczenie 4,5

Myśl dnia:     W lesie nie ma grzybów…
Pytanie dnia: Jak można sobie dom na różowo pomalować?
Rada dnia:
Mój Dziadek powiedział kiedyś do mnie: "Mike bądź silny… Siła pomaga niszczyć rzeczy…"

... i z tą myśla was dziś pozostawiam drodzy czytelnicy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz