To że milczę na blogu, nie oznacza ze treningi rowerowe odstawiłem na boczny tor :)
Ostatnie dni pokazały mi ze Puszcza Zielonka nie jest pierwszym lepszym zagajnikiem, a wydawało mi się że znam ten lasek :)
Na jednym z ostatnich rejsów na trasie; Rakownia - Maruszka - Bednary, znalazłem ciekawe drzewo.
Fotka poniżej. Chociaż fota nie oddaje jego wielkości i piękna, to z bliska wyglądało fantastycznia jakby za chwile miało do końca pęknąć :)
Wczoraj na godzinę 19 umówiony byłem na piłkę. Na boisko muszę dojechać ok 5 km, postanowiłem udać się na nie przez las zahaczając o jezioro Bolechowskie. Będąc już nad jeziorem, postanowiłem je objechać dookoła.
Droga początkowo dobra, zaczęła się zwężać, jezioro w pewnym momencie zniknęło i nie wiedziałem gdzie jestem? :) Wiedziałem że mam jeszcze 30 minut aby dojechać na boisko. Postanowiłem jechać przed siebie. Gdzieś wyjadę :) W pewnym momencie patrzę; w środku lasu siedzi koleś na gałęzi, jak się później okazało bardzo daleko od jakichkolwiek zabudowań. Nie wiem czy był to jakiś bezdomny, czy może kłusownik?
A może szukał swojej gałęzi? Nie wiem. W końcu wyjechałem przy jednostce Wojskowej w Trzaskowie, dotarłem na boisko, zagrałem w piłkę wypluwając prawie płuca :) Na koniec postanowiłem się zmierzyć z kolegą który jechał samochodem a ja rowerem do Rakowni. Tyle tylko że ja skrótami.
Oczywiście była to najgłupsza decyzja jaka mogłem podjąć :)
Dlaczego najgłupsza ?
OdpowiedzUsuńJaka jest puenta ?
dzisiaj siedze w domu caly obolaly, straszne zakwasy a od rana myslalem ze dostane zawalu wczoraj po porocie do domu nie moglem nabrac powietrza tak strasznie mnie dusilo, chyba przeciazylem organizm :) tak fatalnie sie jeszcze nie czulem
OdpowiedzUsuńTo znaczy że jechałeś wczoraj powyżej progu !
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze.
Musisz tak trenować częściej, ale nie codziennie :)
Zakwasy masz dlatego, że od razu po sprincie "usiadłeś" w domu, zamiast spokojnie przejechać się jeszcze przez 10 minut.
Spokojnie za tydzień wygrasz :)
ok zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńodbiegajac od tematu dzisiaj zmierzylem sie ale wymiarów nie bede podawal zamawiam XXL :) powiedz mi ile kasy mam Ci przelac ?? Zaraz Ci jeszcze napisze jaki wzor
http://www.bike-jersey.com/bike-team-jersey/trek-bike-jersey/2005-trek-discovery-team-cycling-jersey-and-shorts-kit.html#
OdpowiedzUsuńZeby nie było Ewelina dokonala wyboru :) w tak zwanym miedzyczasie zalatwiamy stroje Great Poland Bike Team narazie grafik przygotowuje projekty :)
OdpowiedzUsuńOk! Odezwę się jak zamówię :)
OdpowiedzUsuńZamówię Ci jednak wersję ze spodenkami na szelkach.
Super post i fajna historia:) Pio_trek ma racje organizm musi mieć czas by się wystudzić i spalić negatywne efekty wysiłku... Ale widze że poczułeś wyscigowego bakcyla, co mnie i połowe ludności tego kraju bardzo cieszy:)
OdpowiedzUsuń