czwartek, 3 marca 2011

Szamotuły Wronki, Wronki Szamotuły, Szamotuły Wronki, Wronki Szamotuły / Mike

Wczorajszy trening na szosie na rowerze szosowym. Regeneracja i wytrzymałość.
Na przemian 20min w strefie 1 i 20min w strefie 2.
Wiatr boczny skutecznie wychładzał. Samopoczucie dobre.

2h treningu
Hr avg 137, Hr max 156, dist 56km, asc 45m, kcal 1166, avg spd 29.5km/h, zmęczenie 3

Myśl dnia: Carbon nie tłumi drgań... zwłaszcza na bruku!

3 komentarze:

  1. Tytuł nie bardzo pasuje do przebytego dystansu :)
    Chyba że nie to miałeś na myśli, jak to często u Ciebie bywa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo nie jechałem do samych Wronek tylko nawracałem koło sklepu w Nowej Wsi. Specjalnie nie pisałem o Nowej Wsi bo nie wszyscy czytający tego bloga znają pipidówy w naszych okolicach... Zadowolony

    OdpowiedzUsuń
  3. ...ale to jest ich problem :)

    Czas wielki żeby odwiedzili nasze piękne strony!
    Poznali np. Bobulczyn, Gnuszyn i inne piękne wsie powiatu szamotulskiego :)
    P.S.
    Jestem bardzo zadowolony!

    OdpowiedzUsuń