piątek, 4 marca 2011

Radojewo Climbing session / Mike

Sezon wspinaczkowy rozpoczęty. Wczoraj po pracy na rybkę w Radojewie. Ćwiczenia F2 w 4 i 5a strefie, kadencja w okolicach 95 ( moja optymalna na podjazdach ). W sumie 5 podjazdów na rybce i kilka po drodze w trakcie rozgrzewki i rozjazdu. Pogoda piękna, rower fajnie się prowadzi w zakrętach (  głębiej można się wychylać :) ) i przekazuje znacznie więcej mocy z nóżek na napęd.  Bardzo udany trening choć nie powiem byłem zmęczony:)

Hr avg 145, Hr max 182, dist 56km, asc 310m, kcal 1264, zmęczenie 7

"Woodwall"

2 komentarze:

  1. Wysoka kadencja, ale ty siebie bardziej znasz. Ja tam to jadę 50-60rpm, jak przykazano w biblii.
    Jedynie mam problem z tętnem, nie dochodzę do strefy 5a. Najwyżej 4.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zależy co ma na celu trening. Jak budowe siły to jak najbardziej 60 rpm, ja wczoraj trenowałem wytrzymałość na podjazdach więc chodziło o rozwój umiejętnosci powyżej progu i zdolności do radzenia sobie z zakwaszeniem. Na początku sezonu tez tak miałem z tym tętnem ale teraz organizm sie rozkreca i jest ok:)

    OdpowiedzUsuń