Drużyna ambitnych amatorów zakręconych na punkcie rowerów i wszystkiego co z nimi związane.
niedziela, 8 maja 2011
Puszcza Zielonka / Tomek
Tyle się napisałem i mi się coś wysypało. Nie chce mi się ponownie pisać.
Powiem tylko że w ten weekend zrobiłem około 100 km z czego 45 km wczoraj w piaszczystej Puszczy :) Spalone kalorie piątek -1200; sobota - 1850, niedziela - 1100 :)
Może przejeżdżałeś przez ruchome piaski i Ci posta wciągnęły :) A tak na poważnie to gratulacje ! Trzy dni rzędu na rowerze, super! Jutro regeneracja, czyli dres i biegamy :) Żartowałem. Jutro odpocznij z żoną...
No to jest to. Wiedze ze Tomeczka ostro wzielo na punkcie rowerów... teraz pozostaje tylko znalesc odpowiedni wyscig dla Ciebie:) Gratuluje dystansu, systematycznosci i zaangazowania.
Może przejeżdżałeś przez ruchome piaski i Ci posta wciągnęły :)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to gratulacje !
Trzy dni rzędu na rowerze, super!
Jutro regeneracja, czyli dres i biegamy :)
Żartowałem.
Jutro odpocznij z żoną...
...z żoną sąsiada :)
Przygotowuje sie ostro do przyszlego roku moze juz w tym roku zdecyduje sie na jakis maraton mini :)
OdpowiedzUsuńNo to jest to. Wiedze ze Tomeczka ostro wzielo na punkcie rowerów... teraz pozostaje tylko znalesc odpowiedni wyscig dla Ciebie:) Gratuluje dystansu, systematycznosci i zaangazowania.
OdpowiedzUsuńA jak Ci powiem ze w niedziele o 7.30 startowalem z domu .... to uwierzysz :) ?? Zonka zadowolona bo jak wstala to wlasnie wrocilem :)
OdpowiedzUsuńNo to właśnie podnosze szczene z podłogi:)
OdpowiedzUsuń