Dojazd do Czarnkowa spokojnie i raczej z przeszkadzającym wiatrem. Pierwszy długi podjazd wykonałem z Lubasza do miejscowości Dębe, później zjazd do Czarnkowa, nawrót i kolejny długi podjazd do miejscowości Dębe, który powtórzyłem sześć razy. Ostatni podjazd wykonałem na stojąco i pod koniec nogi strasznie mnie już piekły, a do tego jeszcze Mike telepatycznie wrzeszczał na mnie; "Zakwaszaj! zakwaszaj!" , co nie ułatwiało zadania :) Tętno na podjazdach jechało po właściwych torach, przez co ćwiczenia bolały jeszcze bardziej.
W sumie na podjazdach i zjazdach w Czarnkowie spędziłem sześćdziesiąt minut.
W drodze powrotnej wykonałem pamiątkowe zdjęcie pomiędzy Dębe a Lubaszem,
... a później bufet ( "żelo-kompot" isostar + napój isostar ) przy sklepie w Lubaszu.
Droga powrotna prowadziła przez te same miejscowości co dojazd do Czarnkowa. Za Kobylnikami zacząłem 15 minutową tempówkę zakończoną sprintem przy tablicy Szamotuły, gdzie dotarłem tuż przed upływem trzech godzin jazdy. Na ulicach rodzinnego miasta wykonałem jeszcze 20 minutowy rozjazd i wróciłem do domu.
A3 - Interwały na podjazdach
Po dokładnej rozgrzewce wybierz się na stroma trasę w terenie. Podjazd powinien zajmować około 3 minut. Wykonaj od 4 do 6 podjazdów. Cały czas siedź na siodełku. Częstotliwość pedałowania powinna być wyższa niż zwykle na podjazdach. Odpoczywaj spokojnie pedałując w czasie zjazdu i u podnóża podjazdu przez 3 minuty. w czasie całego ćwiczenia podjazdy w sumie powinny zająć od 9 do 18 minut.
Trochę zmodyfikowałem "teorię"; wstając na ostatnim podjeździe i przekraczając sumę czasu podjazdów. Obiecuję następnym razem będę grzeczny :) ,a dziś proszę o wybaczenie.
P.S.
Wczorajsza kuracja "czosnkowo-mleczno-miodowa" znowu przyniosła oczekiwany rezultat :)
Oznak chorobowych brak !
W sumie pokonałem 100,09 km w czasie 3h 20min ze średnią prędkością 30,12 km/h ,
HR śr 144 , HR max 175 , Spalone kalorie: 2484 kcal
Temp; 12 °C , Wiatr ; 10 km/h ,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz