Dzisiaj w ramach rozjazdu po maratonie w Gnieźnie wspólnie z Kasią i jej siostrzeńcem wybraliśmy się na rodzinną wycieczkę. Kacper siedział w foteliku na Kasi rowerze i razem śpiewali rożne piosenki włącznie z kościelnymi :) Trasa podróży prowadziła przez;
Szamotuły - Kępa - Baborówko - Pamiątkowo - Kąsinowo - Myszkowo - Przyborowo - Gałowo - Szamotuły
Pierwszy przystanek miał miejsce w lesie za Kępą ...
|
TREK w trawie piszczy ... |
... drugi przystanek zrobiliśmy przy wybiegu dla koni w Baborówku ...
|
Rumaki dwa ... |
|
Kacperek i PIO_TREK :) |
... kolejny postój miał miejsce przy zbiorniku retencyjnym "Radzyny" ...
|
Jedna ze śluz na zbiorniku "Radzyny" |
|
Nie znam się, ale tak chyba wygląda flauta :) |
... ostatni raz zatrzymaliśmy się przy sklepie w Gałowie, gdzie super wycieczkę uczciliśmy lodami :) po czym wróciliśmy do Szamotuł.
W sumie pokonałem 31,08 km w czasie 2h 02min ze średnią prędkością 15,21 km/h ,
HR śr 100 , HR max 75 , Spalone kalorie: ?
Temp; 20 °C , Wiatr ; 6 km/h
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz