Nowe przednie koło do moje szosowe rower wyszło nie zły, ale od wszyscy ono jest najczęszy ma 803g. Ale co dobre, ono bły bardzo tani "budzetowa" i tylko 16g waży więcej niż mój stare Bontrager RaceLite.
Novatec piasta ma ok 70g,
Stare obręć Mavic MA3 już rzadko spotekany stare sprzęt, jest nie zniszczalna.
Tylne koło Michała, jeszcze bez centrowanie.
Co myszlicie ile waży przednie koło? Zgadnijcie!
Jescie kilka kół i będę robił koła olimpijski!
Już nie mogę się doczekać kiedy ich dotkne...:) Twoje Gabor wygląda odlotowo!
OdpowiedzUsuńFajne koła sobie budujecie, a ztry wybierane, białe a waga 300g jak w "lżejszych" czarnych.
OdpowiedzUsuńWojtek farba to farba bez znazcenia czy czarna czy biała:) No chyba że by były anodowane...:)
OdpowiedzUsuńTylnie koło poniżej 900g, z oponą i nawet dętką będzie mniej niż 1,5kg !!!!
A właśnie, że ma znaczenie!
OdpowiedzUsuńNawet wg specyfikacji producenta białe są na starcie 10g cięższe a moje były 15g cięższe od identycznych czarnych!
Wiem bo Zbyhoo tak mówił, a jednak... choć tak naprawde są troche cięższe niż w katalogu. Ale o pare gramów nie chodzi.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, nie o gramy chodzi a o lans:)
OdpowiedzUsuńKółka powinny spowodować że będziesz dużo łatwiej przyspieszał i inicjował ucieczki z peletonu! Zazdroszczę:)
Koła piękne i lekkie! To już jest czołówka peletonu! Wystarczy dorzucić jeszcze"aerodynamikę" nóg i pudło co zawody pewne :)
OdpowiedzUsuńZbyhoo święte słowa na lini startu liczy sie tylko lans! :) Jestem ciekaw jak się spiszą w tym sezonie...
OdpowiedzUsuń