wtorek, 6 marca 2012

Dzień 59 / F2 i pierwsza "100" na Erwinie / PIO_TREK

Na dzisiaj "trener" zaplanował mi 3 godziny z ćwiczeniem F2, czyli podjazdami na wysokim przełożeniu.
Żeby wykonać to ćwiczenie pojechałem z Szamotuł przez Pamiątkowo i Górkę do Obiezierza.

Na miejscu zgodnie za zleceniem "najwyższego" wykonałem sześć powtórzeń podjazdu z następującymi po nich rozjazdami. W sumie spędziłem tam ponad pół godziny.

Po wszystkim zmęczony powtórzeniami ruszyłem spokojnie w kierunku Obornik,
a następnie skierowałem się w kierunku Obrzycka. Przed Bąblinem zliczyłem kolejny, tym razem dość krotki podjazd na wysokim przełożeniu. Później po drodze zrobiłem sobie pierwszy mały bufet w czasie jazdy.

Przed Stobnickiem pozdrowiłem się wzajemnie z jadącym z przeciwka kolarzem w stroju CCC.

Dojeżdżając do Obrzycka skręciłem do Piotrowa i pojechałem dalej w kierunku Wronek, przed którymi urządziłem sobie kolejny bufet w drodze. We Wronkach odpocząłem przez dłuższą chwilę na zamkniętym przejeździe kolejowym. Kiedy ruszyłem po podniesieniu rogatek, zaraz po przejechaniu torów kolejowych zaliczyłem kolejny podjazd na wysokim przełożeniu. Z Wronek przez Nową Wieś dotarłem do Karolina.

Cały odcinek od Obornik do Karolina starałem się jechać w drugiej strefie, raz po raz "wyskakując" wyżej :)

Za Karolinem rozpocząłem kończący trening rozjazd, który zakończyłem na ulicach Szamotuł.

Choć niebo było dzisiaj bezchmurne to temperatura powietrza była niska i było mi dość chłodno. Jednak nie przeszkadzało mi to by pokonywać kolejne kilometry.
Mimo wszystko jechało mi się tak dobrze, że dojeżdżając do domu okazało się że "niechcący" zaliczyłem pierwsze w tym roku 100 kilometrow, które jednocześnie były pierwszą "100" na Erwinie :)

Ślad treningu;
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/a7c1ob2ua3aitsk5

W sumie pokonałem 101,30km w czasie 3h 24min 10sek ze średnią prędkością 30 km/h
HR śr. 146 , HR max. 180. Spalone kalorie; 3072 kcal , Przewyższenie; 440m
Temp. śr. 3 st. C

1 komentarz:

  1. Pisałem "nie daj się ponieść..." A ty co zrobiłeś? Dokładnie to czego nie miałeś! Nowy rower nie jest żadnym usprawiedliwieniem! Za kare dziś pojedziesz tylko 1h E1. Jak choć na minute Ci tetno wyzej 1 strefy skoczy to będziesz w niej jeżdził przez najbliższe dwa tygodnie!
    Po treningu wrzuć zapis na strone polara- sprawdze!

    A i jeszce jedno; Mi się nie podskakuje! Zrozumiano?

    OdpowiedzUsuń