Po wczorajszym wyczerpującym treningu na dzisiaj miałem do wykonania ćwiczenie
E2 czyli wytrzymałość. Trener zalecił bym wykonał ją interwałami w strefach 1 i 2.
Jak wymyślił tak zrobiłem. Wsiadłem na rower szosowy i ruszyłem przez Bogdanowo w kierunku Suchego Lasu. Trening składał się z dwunastu dziesięciominutowych ćwiczeń. Zacząłem od 10 minut w strefie 1 ( 112-138 ) po których przejechałem 10 minut w strefie 2 ( 139-151 ), a następnie na przemian kolejne powtórzenia.
Z Suchego Lasu skręciłem w stronę Kiekrza, gdzie w wsi psarskie musiałem zatrzymać się na zamkniętym przejeździe kolejowym. Mam wrażenie że ilekroć tamtędy jadę, to jeden z tych dwóch przejazdów jest zamknięty. Przejechać tamtędy bez zatrzymania to jak trafić "szóstkę" w Totka :)
Gdy szlabany powędrowały w górę ruszyłem w dalszą drogę. Prowadziła ona przez Kiekrz, Rokietnicę, Mrowino i Pamiątkowo do Szamotuł.
P.S.
Dzisiaj jechało się bardzo przyjemnie bo dzięki słonecznej pogodzie było cieplutko :)
Mimo jazdy w strefach 1 i 2 udało się wykręcić niezłą prędkość średnią.
Ślad treningu;
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/13m4d9s2b1uk0gdh
W sumie pokonałem 64,20km w czasie 1h 59min 32sek ze średnią prędkością 32,4 km/h
HR śr. 140 , HR max. 153. Spalone kalorie; 1678 kcal , Przewyższenie; 160m
Temp. śr. 13 st. C
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz