sobota, 16 lipca 2011

Dzień 143 / Tempówka po lesie. / PIO_TREK

Rano wróciłem z pracy zjadłem śniadanko, by po "krótkim" jego trawieniu wyruszyć na dzisiejszy trening.
Jako środek lokomocji wybrałem "Mariana", a jako cel podróży miasto Wronki.
Pierwsza część podróży to tempówka z Szamotuł przez Piotrkówko, Sycyn, Obrzycko. Większą część trasy pokonałem po drogach leśnych i do Wronek dotarłem po pokonaniu 27,5 km w czasie 56 min 12 sek.
Przed drugą częścią zawróciłem na asfalcie i tą samą drogą dojechałem do Obrzycka. Kawałek za nim odbiłem w lesie w prawo i dojechałem do Twardowa.
Trzecia część to rozjazd z Twardowa asfaltem przez Szczuczyn do domu w Szamotułach.

Wykonałem dzisiaj krótki, ale w miarę intensywny trening. Krótki ponieważ chciałem zdążyć do domu na relację z bardzo ciekawego etapu Tour de France, e ze względu na wieczorną imprezę rodzinną, trening po etapie nie wchodził w grę.
Mimo wszystko cieszę się że udało się zaliczyć, kolejny dzień treningowy, a jutro być może udam się na niedzielną przejażdżkę rowerową z Kasią i wykonam przy okazji regenerację :)

W sumie pokonałem 52,00 km w czasie 1h 50min 23sek ze średnią prędkością 28,3 km/h
HR śr 151 , HR max 173 , Spalone kalorie: 1782 kcal
Temp; 22 °C , Wiatr: zach. o prędkości 14 km/h

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz