czwartek, 7 lipca 2011

Dzień 137 / PIO_TREK

Po ostatnich meczących treningach z Mike-m, dzisiaj także zafundowałem sobie dość trudny trening.
Żeby rozkręcić nogi, wymyśliłem sobie na dzisiaj tempówki po leśnych drogach. Wsiadłem więc na"Mariana" by na pierwszych kilometrach z Szamotuł przez Gałowo, Jastrowo do Ostrolesia wykonać rozgrzewkę.
Następnie na drogach leśnych wykonywałem dziesięciominutowe tempówki, po których następował dziesięciominutowy rozjazd. Początkowo trasę zaplanowałem z Szamotuł do Zajączkowa i z powrotem, ale w lesie trochę się pogubiłem i wyjechałem we wsi Orliczko. Dlatego tez musiałem zmodyfikować trasę i jej z Orliczka przez Nojewo do Zajączkowa pokonałem drogami asfaltowymi wykonując na nich jedną z tempówek ...
Pierwsze powtórzenie ; 10min  , HR max 164 , HR śr 158 / Rozjazd 10min , HR śr 141
Drugie powtórzenie    ; 10min , HR max 168 , HR śr 160 / Rozjazd 10min , HR śr 145
Trzecie powtórzenie   ; 10min , HR max 165 , HR śr 159 / Rozjazd 10min , HR śr 142
Czwarte powtórzenie  ; 10min , HR max 162 , HR śr 157 / Rozjazd 12min , HR śr 142
Piąte powtórzenie      ; 10min , HR max 160 , HR śr 157 / Rozjazd 14min , HR śr 127

Z Zajączkowa także drogami leśnymi wróciłem przez Ostrolesie, a następnie asfaltami przez Jastowo, Gałowo do Szamotuł.W Gałowie rozpocząłem rozjazd, który kontynuowałem na ulicach Grodu Halszki. Pojechałem pod mój ulubiony most murowany, który znajduje się pod torami kolejowymi na trasie Poznań-Szczecin. Zainstalowano pod nim stalową "kładkę" po której spokojnie można jeździć rowerem. Zatrzymujac sie w tym miejscu pstryknąłem parę zdjęć ...


I skończyłem po mostem :)

Trening męczący ale przyjemny, na jutro zaplanowałem rozjazd na szosie po ciężko przepracowanym tygodniu.

W sumie pokonałem 54,60 km w czasie 2h 02min 12sek ze średnią prędkością 26,90 km/h
HR śr 146 , HR max 168 , Spalone kalorie: 1850 kcal
Temp; 26 °C , Wiatr: zach. o prędkości 8 km/h

1 komentarz:

  1. http://www.pspmogilno.pl/sites/default/files/plakat_lipiec_2011.pdf

    OdpowiedzUsuń