Dziś po długie czas byłem na frajdowym trening na mój single speed rower w terenie. Frajda jest znacznie większa niż na treneżer lub po Poznańskich ulicach. Taki ilość śnieg jest super na jazda, rano zakładałem na przednie koło oponę z kolcami więc nie miałem problem z zakrętami.
I to jest to samo miejsce 2 lata temu, kiedy jazda nie było możliwa.(30-40cm śnieg!) Od jutra mają być opady przez 4 dni, więc chyba będziemy mieli od nowa za dużo tego białego.:(
I na końcu dobrze sie bawiłem na Morasku, na każde najfajniejszy zjazd można było jechac dobrem tempem.
Jeście musze powiedzić że po 2 godzinach jazda nie miałem żadnich problem z palcami, choć na nogach miałem tylko letnie skarpetki i buty plus Pro Endure NPU+ ochroniarć. Na dłońach Pro rękawicki które fabrycne są do -5celsius, dziś miałem -6do -8C i całe czas miałem ciepłe palce. Chyba oni działają dobrze.
Był super trening dzięki słońecznie dnia!
Witamy po sporej przerwie. Fajnie że zaczynasz znowu pisać. Dziś tez byłem na treningu, śnieg daje całe mnóstwo frajdy.
OdpowiedzUsuńTrenuj i pisz dalej.
Pozdro
Kona na zimowo!
OdpowiedzUsuńJest to rower na cały rok. Tytan jest idealnym materiałem na rower zimowe.
UsuńGabor