niedziela, 12 lutego 2012

2 godzina jazda do Kiekrza i Moraska! / GABOR

Dziś po długie czas byłem na frajdowym trening na mój single speed rower w terenie. Frajda jest znacznie większa niż na treneżer lub po Poznańskich ulicach. Taki ilość śnieg jest super na jazda, rano zakładałem na przednie koło oponę z kolcami więc nie miałem problem z zakrętami.

To jest terenowy odcinek po Kiekrzu który był super twardy, idealny do jazda.
I to jest to samo miejsce 2 lata temu, kiedy jazda nie było możliwa.(30-40cm śnieg!) Od jutra mają być opady przez 4 dni, więc chyba będziemy mieli od nowa za dużo tego białego.:(

I na końcu dobrze sie bawiłem na Morasku, na każde najfajniejszy zjazd można było jechac dobrem tempem.

Jeście musze powiedzić że po 2 godzinach jazda nie miałem żadnich problem z palcami, choć na nogach miałem tylko letnie skarpetki i buty plus Pro Endure NPU+ ochroniarć. Na dłońach Pro rękawicki które fabrycne są do -5celsius, dziś miałem -6do -8C i całe czas miałem ciepłe palce. Chyba oni działają dobrze.

Był super trening dzięki słońecznie dnia!

3 komentarze:

  1. Witamy po sporej przerwie. Fajnie że zaczynasz znowu pisać. Dziś tez byłem na treningu, śnieg daje całe mnóstwo frajdy.

    Trenuj i pisz dalej.

    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jest to rower na cały rok. Tytan jest idealnym materiałem na rower zimowe.

      Gabor

      Usuń