sobota, 21 stycznia 2012

Dzień 30 / S3 - zablokowane przełożenie / PIO_TREK

Na dzisiaj "NowyTrenerKoordynator" zaplanował mi ćwiczenie S3 czyli zablokowane przełożenie.
Nigdy wcześniej go nie wykonywałem więc byłem bardzo ciekaw jak w nim wypadnę :)

Zgodnie z definicją polega ono na;
"Wykonuj to ćwiczenie na rowerze szosowym, tak byś na swoim poziomie siły mógł swobodnie pedałować z częstotliwością 90 obrotów na minutę lub większą na płaskiej nawierzchni przy bezwietrznej pogodzie. Używaj niskiego przełożenia z tyłu na kasecie ( 19-22 ), a na korbie dużego (  39-42 ). Jeśli trenujesz nie dłużej niż dwa lata nie wykonuj tego ćwiczenia. Zaczynaj od jazdy po płaski i stopniowo dodawaj lekkie wzniesienia. Intensywność powinna mieścić się w strefie  tętna 2 do 3. Ten trening dotyczy wielu cech: wytrzymałości, siły oraz umiejętności szybkościowych."

Podczas dzisiejszego treningu pojechałem na północ od Szamotuł w kierunku Lubasza ...

Jak zwykle zacząłem od 20 minutowej rozgrzewki w strefie 1 ( 112-138 ), po której przystąpiłem do wykonania pierwszej zaplanowanej na dzisiaj 30 minutowej jazdy na zablokowanym przełożeniu. Następnie przez 20 minut jechałem w strefie 1, z czego 10 minut przed nawrotem w Lubaszu, a drugie 10 minut po nawrocie. Gdy już trochę odpocząłem, przystąpiłem do wykonania drugiej zaplanowanej na dzisiaj 30 minutowej jazdy na zablokowanym przełożeniu. Cały trening zakończyłem 30 minutowym rozjazdem, zakończonym przy domu w Szamotułach.

Pierwsza część była trochę łatwiejsza bo poruszałem się "z wiatrem" i byłem jeszcze świeży. Natomiast druga sesja po nawrocie w Lubaszu była już trudniejsza ze względu na jazdę "pod wiatr " i narastające zmęczenie. Ogólnie podczas całego treningu czułem się bardzo dobrze i nogi ładnie kręciły.

Niestety przed treningiem nie doczytałem, w jakiej strefie tętna powinienem się zmieścić, wiec pod tym względem trochę dzisiaj wystrzeliłem :) Mam nadzieje że nie dostanę za to "zjebki" :)

Ślad treningu;
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/6j853o4330t5pshu

W sumie pokonałem 58,10km w czasie 2h 09min 37sek ze średnią prędkością 26,90 km/h
HR śr. 149 , HR max. 168. Spalone kalorie; 2060 kcal , Przewyższenie; 165m,
Kadencja śr.- brak czujnika. Temp. śr. 1 st. C.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz