W drodze do Chojna wykonałem 3 serie po 5 minutowych tempówek na wysokim obciążeniu i kadencji. Pomiędzy powtórzeniami minuta odpoczynku i po 5 minut pomiędzy seriami. W drodze powrotnej 2 X 20 minutowe tempówki w trupa :) 10 minut odpoczynku pomiędzy tempówkami.
W Chojnie pusto jedynie pod sklepem stała ekipa już w doskonałych humorach :)
Na pomście zrobiłem sobie bufet. Wracając do wiatru… był momentami tak silny że przewrócił mi rower na pomoście, na szczęście nie musiałem po niego nurkować :)
Strefa Bufetu - Chojno Pomost:) |
Na koniec rozjazd 15min rozjazdu.
Trening krótki ale ciężki, męczący z wkur… wiatrem mimo wszystko uznać należ go udany.
Jutro po pracy regeneracja z Tomkiem, będzie zabawnie i miło.
Hr avg 142, Hr max 171, asc 155, dist 78km, spd avg 32.53km/h, kcal 1494, zmęczenie 7
Myśl dnia: Jak zrobić dżem z Leszcza? Wrzucić granat do Be Em Ki :)
Spaliłeś :)
OdpowiedzUsuńNie "Jak zrobić dżem z leszcza?", tylko
"Jak zrobić sok z buraków?" :)
Odpowiedź ta sama.
Nic nie spaliłem Strażaku... To taka Parafraza znanego dowcipu...:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ostatnio ganiamy po tych samych okolicach... Chyba nawet Was widziałem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.benasek.bikestats.pl