środa, 7 grudnia 2011

Trenażer / Mike

Nie miałem dziś za wiele czasu więc mimo pięknej pogody za oknem wykonałem krótki trening na trenażerze. Pierwszy w tym sezonie. I nic się nie zmieniło nie lubię tego, wszystko mnie drażni i czas wolno płynie. W dodatku dzis w planie było E1 więc wynudziłem się strasznie...

No ale plan jest plan i należy go wykonać mimo wszystkich przeciwności:)

0:45:00

Hr 123, Hr max 140, kcal około 800, zmęczenie 1.

3 komentarze:

  1. Musisz być twardy! Jesteś moim idolem i jak ty wymiękniesz to mój świat legnie w gruzach! :)

    P.S.
    "Trenażer" i "trenażerze"

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli taktyka bez zmian... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... to Mi sprawia nawet większą radość, bo przy okazji się czegoś nauczysz :) Mam przynajmniej taką nadzieję :) Ale o ile dobrze pamiętam, sam tego chciałeś więc nie miej pretensji! Chyba że wolisz stare zasady? :) :)

    OdpowiedzUsuń