piątek, 16 grudnia 2011

Dzień 8 / E2 na ... / PIO_TREK

Kolejny trening na rowerze ...

W sumie pokonałem 54,00km w czasie 2h 00min ze średnią prędkością 27,10 km/h
HR śr. 146 , HR max. 158. Spalone kalorie; 1826 kcal , Przewyższenie; 175 m :) ,
Kadencja śr.- awaria czujnika! Temp. śr. 4 st. C.

Żeby sprawić niespodziankę mojemu trenerowi, dzisiejszy trening wykonałem na rowerze szosowym.
Na dzisiaj zaplanowaną miałem budowę wytrzymałości czyli E2 i dlatego nie musiałem mieścić się w mojej strefie tętna 2 ( 141 -153 ). Było to szczególnie trudne gdy jechałem pod wiatr i musiałem mocno zwalniać,
a bardzo tego nie lubię. Suma-sumarum nie było tak źle :)

Niestety nic nie przyciągnęło dzisiaj mojej uwagi na tyle, by uwiecznić to na zdjęciu, a szkoda :(

Najgorsze w dniu dzisiejszym było ubieranie się na cebulkę i rozbieranie po treningu. Jak idę na "spinning" za ścianę to ubieram spodenki, koszulkę oraz buty i jestem "ready", a dzisiaj to ubieranie to była wyprawa jak z małym dzieckiem na spacer :)

Trasa treningu przebiegała przez; Szamotuły - Oborniki - Obrzycko - Szamotuły

Ślad treningu na sports-tracker ;
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/41hf6kcdt7kviets

2 komentarze:

  1. Miękniesz Braciszku!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i mięknę, ale trener mnie pochwalił :)

    A Ty jesteś jak chorągiewka!
    Jak jeżdżę tylko na rowerze spinningowym, to piszesz że powinno się także jeździć na zwykłym rowerze.

    Jak siadam na zwykły rower to piszesz że mięknę.

    Wsiadłem wczoraj na szosę dlatego że miałem na to ochotę, a nie dlatego że nie chciało mi się iść na spinning.

    SPINNING BĘDZIE ZAWSZE MOJĄ MIŁOŚCIĄ !!!

    A jeśli twój komentarz miał być motywatorem to zadziałał !!! Ty ... :)

    OdpowiedzUsuń