wtorek, 6 września 2011

Okolice Poznania / Mike

Wczoraj po pracy wskoczyłem na górala i udałem się w kierunku Góry Moraskiej,  Biedruska i Kokoryczowych Wzgórz, które ostatnio pokazał mi Gabor. Zrobiły na mnie duże wrażenie, wiec musiałem jak najszybciej tam wrócić …
Jak pisałem wcześniej w planie było zakwaszanie i tak tez wczoraj zrobiłem, krótka jazda ale sporo podjazdów i ciężkiej pracy na nich. Z początku nie mogłem się rozkręcić noga jakaś ciężka była, na całe szczęście po jakimś czasie wszystko wróciło do normy :)

Dawno nic nie nakręciłem … teren super, wąsko, szybko więc postanowiłem nadrobić trochę zaległości. Poniżej możecie obejrzeć rezultaty.  
Pogoda była nie pewna cały czas zanosiło się na deszcz, który na całe szczęście nadszedł już po treningu ale za to tradycyjnie wiało jak jasna cholera, momentami strach był kierownice puszczać no ale fronty burzowe już to do siebie maja :)

A i jeszcze jedno podjazd z nad Warty do Radojewa po bruku wychodzi na lidera w śród moich ulubionych podjazdów w okolicy Poznania. Długi, usztywniający się … idealny na ćwiczenia na podjazdach, oczywiście na góralu.

1:32:24
Hr avg 148, Hr max 180, dist 36.5km, spd avg 27km/h, cad avg 95, asc 325m, kcal 1032, zmęczenie 6


4 komentarze:

  1. Mike! Następnym razem daj mi znać jak będziesz w okolicy...
    Kupiłem taśmę do obręczy, jeszcze potrzebuje płynu, ale to nie jest problem. Zgłoś się do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. a i jeszcze jedno, nie popularyzuj tak tego Kokoryczowego, bo nam rozjadą:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze niech zostanie naszym tajemniczym miejscem... hi hi

    OdpowiedzUsuń
  4. http://zbyhoo.bikestats.pl/495103,WR-Morasko.html
    masz trochę moich filmów

    OdpowiedzUsuń