Po niedzielnym wyścigu w Boszkowie spadłem w generalce z 1 na 7 miejsce. Ale mam jeden wyścig mniej od pozostałych i jedynie Sławomir Pituch miał w poprzednich startach lepsze wyniki ode mnie. Więc po wyścigu w Wolsztynie powinienem awansować na wyższa lokatę:)
To tyle jesli chodzi o teorie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz