czwartek, 15 września 2011

Krótko i treściwie / Mike

Dziś krótko i intensywnie parę kółek po Morasku, potem Radojewo i powrót. 
Na początku noga nie chciała kręcić, ale w sumie nie ma się co dziwić prosto za biurka na podjazdy bez rozgrzewki …
Rezerwat "Meteoryt Morasko"
Potem było już ok, wiatr bardzo silny. Coś mi mówi, że jakieś paskudztwo przywieje.
Jutro dzień przerwy i w sobotę "Michałki"

Polar wrócił z serwisu, musiałem kupić nową opaskę, bo stara była skorodowana, wszystko działa bez zarzutu.

1:06:24 
Hr avg 137, Hr max 177, dist 23.3, spd avg 23.7, cad avg 93, asc 250m, kcal 791, zmęczenie 3

1 komentarz:

  1. Wiało mocno, robiłem rozjazd i na Obornickiej z wiatrem jechałem 45km/h wyprzedzając samochody próbujące wjechać do Poznania.

    Wojtek

    OdpowiedzUsuń