niedziela, 16 stycznia 2011

Trening w promieniach słońca / Mike

Dziś była typowa pogoda z jaką mamy odczynienia w tej szerokości geograficznej w styczni. A mianowicie, 7 stopni w plusie, słońce o zero opadów :). Dlatego trening odbyłem  na zimówce. Jechało się bardzo przyjemnie a promienie słońca, których ostatnio nie było za wiele, dodawały energii. Dodatkowo wiatr nie przeszkadzał:)

2:36:09h
15min rozgrzewki
120min treningu wytrzymałościowego E2 ( na dość wysokiej kadencji )
20min ostudzenia.

Hr avg 143, Hr max 159, dist 64km, kcal 1599, zmęczenie 6

Podsumowanie tygodnia:
Łaczny czas treningu 9h 54min ( 1,5h ponad plan )
Łączny dystans 215km
Łącznie spalone kalorie 6104

Myśl dnia: W Tunezji nadal niespokojnie... I jedź tu na wakacje!

Mur w Wiosce

Specjalnie dla Piotrka: Nike rządzi na polskiej wsi!

3 komentarze:

  1. Michał, gdzie masz pełne błotniki? Zimówka to zimówka.. a nie jakieś półśrodki:)
    Z tej perspektywy dziwnie wygląda twoja kierownica, dobrze ci się tak jeździ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zbyhoo pełne błotniki są dla emerytów! A ja jednak nie starzeje się tak szybko:) Kierownica jest od trial-ówki, lekko przycięta, sztywny widelec jest znacznie niższy od mojego Fox-a tak więc chcą zachować pozycję na rowerze zamontowałem ten wypasiony ( made in china )mostek. Co do jazdy to jest ok, nawet wygodnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja myślałem że KAŻDE błotniki są dla tylko emerytów :)
    Widzę nowy trend "lanserski" ,chyba sobie zamówię chlapacze do roweru spiningowego :)
    Mike co się z tymi ludźmi dzieje zero szacunku dla takiego GURU jak Ty !
    Oj! Ja się za nich wezmę !!!

    P.S. Dowalaj mu dalej Zbyszek ;)

    OdpowiedzUsuń