Dziś trening przeprowadziłem na trenażerze. Nogi bolały jak jasna cholera jak mawia Pio_trek "No Pain No Game" ale moc i siła była na dobrym poziomie. Teraz parę godzin po treningu jest ok, zero oznak zmęczenia nóg.
1:20:07h
15min rozgrzewki
45min trening właściwy E2 co 5min S1 i S2
20min rozjazdu
Hr avg 152, Hr max 180, dist 38,5km, kcal 919, zmęczenie 6.
Myśl dnia: 80% saperek wykorzystywane jest przez oddziały inne niż saperskie... Zastanawiające prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz