poniedziałek, 3 stycznia 2011

Moje przygotowania 2011 / Kędzior

  W tym sezonie przygotowuje się tylko pod dachem,szkoda mi zdrowia i sprzętu na ćwiczenia na wolnym powietrzu.Z dwóch bliskich spotkań z maską samochodu udało mi się wyjść cało,choć nie można tego powiedzieć o sprzęcie a podobno do trzech razy sztuka.
Postanowiłem tak jak PIO_TREK sprawić sobie rowerek spiningowy i patrząc na tegoroczną zimę był to dobry wybór.
Główny celem przygotowań jest zrzucenie nadwagi!!!
Plan przygotowań prowadzę w oparciu o "Biblie..."

Moje aktualne progi to:
Strefa 1    106-129
          2    130-142
          3    144-150
          4    151-160
          5a  161-164
          5b  165-170
          5c  171-176

3 komentarze:

  1. Plan dobry życze wytrwałości. Ja nie wiem czy wytrzymałbym całą zimę pod dachem dlatego zmontowałem sobie z elementów poległych rowerów zimówkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszyscy korzystamy z tej samej "Biblii" , a mamy tak różne spojrzenie na świat Zabawne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rany jakie to głębokie Pio_Trek:)

    OdpowiedzUsuń