Dzis 2:10h. Trening wytrzymałosciowy E2 w terenie na zimówce. Specjalnie trzymałem wysoką kadencję. Co prawda licznika kadencji nie mam ale na oko tak 110-115 obrotów na minutę.
W lesie pełno zwierzyny: sarny, jelenie, zające. Zimno i mocny wiatr, nogi delikatnie zmęczone po wczorajszym treningu. Ale ok.
Hr avg 146, Hr max 165, dist 48km, kcal 1398, asc 85m, zmęczenie 7
Myśl dnia: Niektórzy rodzą się gwiazdami... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz