Jestem "skromny" i nie muszę mieć wszystkiego :) Dlatego planując dzisiejszą wycieczkę, odpuściłem sobie piękne widoki. Wczoraj na blogu rowerowym Josip-a wyczytałem że przejechał się po nieotwartym jeszcze odcinku obwodnicy S11. Podsunęło mi to pomysł, że mogę przejechać się "na szosie" do autostrady A2.
Około godziny jedenastej, wsiadłem na rower szosowy i ruszyłem w trasę ,która dzisiaj wiodła przez;
Szamotuły - Lipnica - Sękowo - Duszniki - Buk - Grzebienisko - Młodasko - Kaźmierz - Radzyny - Szamotuły
Z Szamotuł do Buku jechałem cały czas pod wiatr, który dość mocno mnie spowalniał.
Po drodze zatrzymałem się przy pewny drogowskazie, zastanawiając się czy czasem nie zboczyć z trasy ...
Czy aż tyle nagrzeszyłem? Nie! jadę prosto :) |
Dojeżdżając do Buku zatrzymałem się na wiadukcie nad autostradą A2 i zrobiłem zdjęcie w kierunku Nowego Tomyśla ...
... następnie ruszyłem dalej i niecały kilometr przed Bukiem, we Wsi Wielkiej zawróciłem i w kierunku na Grzebienisko. Przed wsią Wilkowo zatrzymałem się po raz kolejny na innym wiadukcie nad autostrada A2 i zrobiłem zdjęcie w kierunku Poznania ...
Od momentu nawrotu przed Bukiem, jechałem znacznie szybciej, bo teraz wiatr wiał mi w plecy. Kilometry uciekały, a ja przejeżdżałem prze kolejne miejscowości.
Po około dwóch godzinach zatrzymałem sie w Radzynach przy sklepie z zamiarem kupna Coca-coli i Snickersa, bo zapomniałem zabrać batona za domu. Niestety sklep był zamknięty, "pocałowałem klamkę" i podjechałem na górkę przy zbiorniku retencyjnym "Radzyny". Zrobiłem sobie mały postój i pstryknąłem kolejne zdjęcie ...
Jadąc z wiatrem z Radzyn do domu w Szamotułach dojechałem w niecałe dwadzieścia minut, kończąc kolejny trening "suchą stopą" :) Niech taka piękna jesień - TRWA! i TRWA!
Ślad dzisiejszego treningu na sport-tracker.com
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/ddr16mkpc4igd9dj
W sumie pokonałem 73,30 km w czasie 2h 20min 46sek ze średnią prędkością 31,30 km/h
HR śr 152 , HR max 170 , Spalone kalorie: 2277 kcal. Przewyższenie 170m. Wiatr; płd. 24 km/h
Temp. 13 st. C.
Popełniłeś błąd logiczny: Jadąc z Dusznik do Buku nie mogłeś skręcać do Grzebieniska w prawo! ... w lewo Braciszku w lewo:)
OdpowiedzUsuńJeżeli prawa ręka to ta przy której kciuk jest po lewej stronie to skręcałem w prawo !
OdpowiedzUsuńPro proponuję zerknąć w mapę :) Wyjeżdżając z Buku na Szamotuły/Duszniki w prawo i odbijamy na Grzebienisko a potem dojeżdżamy do Młodaska :)
Oto jak opisaleś trase"otuły - Lipnica - Sękowo - Duszniki - Buk - Grzebienisko - Młodasko - Kaźmierz - Radzyny - Szamotuły" Nie napisałeś że wjechałeś do Buku...
OdpowiedzUsuńI nie musze patrzeć na mape bo znam w tych okolicach każdą kemkę trawy, każdą dziure w nawierzchni, kierunek i siłe wiatru. Przejeżdżałem tamtendy tysiące razy!!!
Dobrze już dobrze pomyliłem się! Zmieniłem już na;
OdpowiedzUsuń"... niecały kilometr przed Bukiem, we Wsi Wielkiej zawróciłem i w kierunku na Grzebienisko."
Teraz pasuje? Czy nadal jest błąd logiczny? :)
Zastanawiam się czy mimo to, nie iść w zaparte? :)
Miło mi, że stałem się źródłem inspiracji:-) Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie dam radę dotrzeć w piątek na galę do Murowanej, mam tylko nadzieję, że pucharek mi nie przepadnie bo to pierwszy w mojej "karierze"...