sobota, 21 sierpnia 2010

Suchy-Łubnica

To maił byc spokojny trening regeneracyjny i taki wlasciwie był. Wiatr trochę to utrudniał i ogólnie źle mi się jechało. Do celu dojechałem zmęczony ( czyli raczej nie zregenerowany! :( ).Najważniejsze że trening zaliczony. Po drodze zrobiłem parę fotek.

przejazd kolejowy w Ptaszkowie

Droga przez kukurydze






Linia kolejowa Poznań-Wolsztyn

Ślad GPS http://www.sports-tracker.com/#/workout/michalwiktor/bk42p880t5s2v9mp


Mike

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz