To maił byc spokojny trening regeneracyjny i taki wlasciwie był. Wiatr trochę to utrudniał i ogólnie źle mi się jechało. Do celu dojechałem zmęczony ( czyli raczej nie zregenerowany! :( ).Najważniejsze że trening zaliczony. Po drodze zrobiłem parę fotek.
przejazd kolejowy w Ptaszkowie |
Droga przez kukurydze |
Linia kolejowa Poznań-Wolsztyn |
Ślad GPS http://www.sports-tracker.com/#/workout/michalwiktor/bk42p880t5s2v9mp
Mike
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz