Trening rozpocząłem od 30 minutowej rozgrzewki, trwała ona trochę dłużej, bo chciałem wyjechać po za Szamotuły tak żeby nie przeszkadzały mi żadne "spowalniające" skrzyżowania. Dlatego pierwsze kilometry prowadziły w kierunku Sierakowa, a trening właściwy rozpocząłem od krzyżówki za wsią Dobrojewo.
Piramida składała się z interwałów które trwały kolejno; minutę, dwie, trzy, cztery, pięć, cztery, trzy i pół, dwie i trzy i pół. Odpoczynek po każdym interwale trwał tyle co poprzedzający je wysiłek.
Drugi trzyminutowy interwał trwał trzy i pół minuty zamiast trzech minut, bo wypadł akurat na ulicach Sierakowa i musiałem się tam zatrzymać na jednym ze skrzyżowań. Natomiast ostatni interwał trwał trzy i pół minuty zamiast jednej, bo wypadł akurat na podjeździe na punkt widokowy w Grobi, więc trudno byłoby po minucie podjazdu, odpoczywać przez minute kontynuując podjazd. Dlatego świadomie wydłużyłem ostatni interwał i wykonałem po nim pięciominutowy rozjazd, a następnie zatrzymałem sie na punkcie widokowym w Grobii i urządziłem sobie mały bufecik połączony z sesja zdjęciową ...
Punkt widokowy w Grobi za Sierakowem. |
Gdy już trochę odpocząłem przyszedł czas na drugą część treningu połączony z powrotem do domu.
Z punktu widokowego skierowałem się do Kwilcza a następnie przez Pniewy w kierunku Szamotuł. Szczęście mi sprzyjało i cały czas jechałem raczej z wiatrem, dlatego łatwiej było mi utrzymać tętno w zakresie pierwszej strefy ( 112-139 ) przez co organizm szybciej regenerował się po trudnych interwałach.
Niestety za Otorowem natrafiłem na przebudowę drogi. Na całym odcinku do Szamotuł wierzchnia warstwa asfaltu została zerwana, a raczej poharatana przez co w ogóle nie nadaje się dla roweru szosowego. Przekonałem się o tym tuz za Lipnicą gdzie złapałem gumę w przednim kole ...
Rower szosowy dziwnie wygląda w lesie! ??? :) |
Ślad treningu;
http://www.sports-tracker.com/#/workout/Piotrek19754/da79n402er9udvb0
W sumie pokonałem 93,50km w czasie 2h 56min 35sek ze średnią prędkością 32,1 km/h
HR śr. 137 , HR max. 168 Spalone kalorie; 2376 kcal , Przewyższenie; 265m
Temp. śr. 16 st. C
Ciężki trening..
OdpowiedzUsuńMi dziś trener kazał 5x 1 minuta max/ 30s luźno i tak 3 serie oddzielone 15 minutami tlenu, nogi pieką! Niby nic w porównaniu do piramidy ale też męczy.
Wojtek w weekend startujesz w Murowanej, czy jedziesz do Niemiec?
OdpowiedzUsuń