Dawno nic nie napisałem bo i niewiele się działo. Krótki odpoczynek od roweru. I budowanie sindgletrack-a na zimę. Wczoraj udało się oczyścić kolejne 20 metrów trasy. Wymagało to trochę wysiłku gdyż ten odcinek i prowadzi po zboczu moreny i wymagał budowy "tarasów" z drewna i ziemi. Ale zapowiada się ciekawie. Teren daje dużo możliwości do wyznaczenia kilku alternatywnych tras. Może dziś uda się dokończyć pierwsza pętle.
Poza tym w niedziele odbyłem super ciekawą wycieczkę na azymut po lasie niedalego Grodziska Wlkp. Mam ciekawy materiał wideo z tej wyprawy ale są kłopoty z wrzuceniem tego na youtube. Będę próbował dalej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz